Drewniany zegarek Woodlans Klasyk na skórzanym pasku w brązowym kolorze. Pasek z naturalnej skóry. Ręcznie wykonany drewniany zegarek Woodlans.
cena 690zł (promo 590)
Drewniany zegarek Woodlans Klasyk na skórzanym pasku w czarnym kolorze. Pasek z naturalnej skóry. Ręcznie wykonany drewniany zegarek Woodlans.
cena 690zł (promo 590)
Drewniany zegarek Woodlans Klasyk na stalowej bransolecie jest najbardziej kontrastowym projektem jaki w życiu stworzyłem. Ręcznie wykonany w Krakowie.
cena 690zł (promo 590)
Zapraszam na zakupy do mojej krakowskiej pracowni – Stradomska 7 (staram się zawsze mieć kilka sztuk w zapasie)
WYSYŁKOWO:
Napisz do mnie na woodlans.pl@gmail.com – szybko odeślę zamówienie z możliwością płatności przelewem, przy odbiorze lub BLIK.
Zadzwoń 791039206 – przyjmę zamówienie telefonicznie, ustalimy szczegóły zamówienia i dogodną formę rozliczenia.
Wysyłam kurierem, paczka będzie u Ciebie następnego dnia roboczego (koszt = 20zł przelew lub płatność przy odbiorze)
Każdy egzemplarz wykonuję na zamówienie, trwa to zazwyczaj 1-3 dni. Czasami uda mi się wykonać kilka sztuk na zapas. Jeżeli potrzebujesz szybciej to zadzwoń lub napisz.
Model Klasyk pasuje na męską i damską rękę.
Mam klientów, którzy już 12 lat noszą drewniane czasomierze mojej produkcji.
W mojej pracowni w Krakowie od 2011 roku ręcznie wytwarzam drewniane zegarki Woodlans. Każdy egzemplarz oznaczam kolejnym numerem. Stosuję standardy zegarmistrzowskie. Używam najlepszego drewna dębowego. Precyzję chodu uzyskuję dzięki zastosowaniu japońskiej technologii Miyota Citizen.
Od początku reprezentuję minimalizm w sztuce tworzenia zegarków. Prosty design, brak logotypu na cyferblacie, prosta konstrukcja oparta o ręczną pracę i prosta technologia wskazująca godzinę, minutę i sekundę. Używam tylko drewna dębowego. Wychodzę z założenia, że drewno dębowe jest na tyle piękne, że nie trzeba go dodatkowo zdobić. Każdy egzemplarz rodzi się w mojej pracowni. Na wykonanie każdego poświęcam tyle samo czasu. To jest moja odpowiedź na anonimowość masowej produkcji.
LANS to chwalenie się czymś w pozytywnym sensie. Lansujemy się jeśli faktycznie mamy czym, posiadamy coś unikatowego co ma niewielu i co wzbudza bezsporny podziw.
Woodlans to marka, która zrodziła się z pasji i zamiłowania do sztuki, mechaniki precyzyjnej, piękna natury i zegarków. Tak powstał pomysł na pracownię, w którą włożyłem całe swoje serce. Michał Napierała to synonim Woodlans. W moim studiu tworzę unikalne, ręcznie wykonane zegarki z drewna dębowego.
Drewno dębowe od wieków utożsamiane jest w Polsce ze szlachetnością, trwałością i luksusem. Dębina odznacza się głębokim kolorem i pięknym usłojeniem. To bardzo twarde, trudne w obróbce tworzywo, jednak efekt końcowy jest niesamowity.
W pracowni Woodlans cenię naturalne piękno. Drewno to szlachetny materiał, zrodzony z natury. Właśnie dlatego traktuję je z szacunkiem i należnym poszanowaniem. Rozumiem jego ogromną wartość, którą tak naprawdę, trudno jest zmierzyć.
Pracownia Woodlans znajduje się w Krakowie i działa od 2011 roku. To wtedy wykonałem swój pierwszy zegarek z drewna. Początkowo to było hobby, które szybko przerodziło się w prawdziwą pasję. Dziś używam najwyższej jakości drewna dębowego i działam z zegarmistrzowską precyzją. Z boku każdego drewnianego zegarka umieszczam kolejny numer oraz mój artystyczny podpis.
Moje zegarki to coś więcej niż tylko urządzenia do odmierzania czasu. To sposób na wyrażenie siebie i pokazanie czegoś unikalnego, niepowtarzalnego i wzbudzającego emocje.
Każdy czasomierz buduję od podstaw według wypracowanych przez 12 lat standardów zegarmistrzowskich. Mam dokładnie 52 złożone procedury, które muszę wykonać, żeby powstał kolejny drewniany zegarek. Uczestniczę w narodzinach każdego egzemplarza. Kocham to co robię! 🙂
„Zawsze interesowałem się czasem w pojęciu filozoficznym i naukowym, czyli tym, o czym pisał na przykład Stephen Hawking. Zadawałem sobie pytania, czy czas to jest coś, co płynie wokół nas jako substancja, czy jest to coś, co wydarza się tylko w naszej głowie. Takie zagadnienia interesowały mnie od zawsze. Moją ulubioną książką w podstawówce była […]
Drewno kojarzy się z czasem. Potrzebują go nasiona, by wykiełkować, drzewa, by się zakorzeniać, wzrastać, zakwitać, obradzać i obdarowywać nas drew- nem. Potrzebuje go także rzemieślnik, by wykonać przedmioty piękne, trwałe, wypełnione szacunkiem dla pracy i materiału. Tak właśnie powstają małe dzieła sztuki. W niewielkiej krakowskiej pracowni nieopodal Wawelu czas zatrzymuje się na chwilę, by powrócić […]
Najstarszą rzeczą jaką trzymałem w dłoni, jest skamieniały ząb Enchodusa, który ma około siedemdziesiąt milionów lat. Wyobraź sobie jaką historię ma moneta używana około dwa tysiące lat temu, za czasów panowania cesarstwa rzymskiego. Pierwszy egzemplarz drewnianego zegarka Woodlans Klasyk wykonałem w dwa tysiące jedenastym roku. Zapraszam na wystawę „Czas jest po to, żeby wszystko nie […]
Zapraszam do przeczytania rozmowy, którą przeprowadziła ze mną Julia Kalęba z Gazety Krakowskiej. „Ktoś powie: przemijanie to smutny fakt. A ja jestem z nim zaprzyjaźniony. Można chłonąć z tego, co było, ale też robić coś, żeby ta chwila nie była stratna. Są ludzie, którzy czekają na przyszłość, i są ci, którzy wykorzystują ten moment.” Link […]
O wtłaczaniu duszy w drewniane zegarki, poczuciu teraźniejszości, etosie pracy i pasji tworzenia, rozmawiałem w mojej krakowskiej pracowni z Adam Grzanka dla telewizji. [powrót do strony głównej]
O mojej sztuce, pracowni, planach i marzeniach rozmawiałem z Jakubem Śliwińskim w poranku Off Radio Kraków. Ktoś kiedyś zapytał Wisławę Szymborską co by było gdyby nie istniał czas, odpowiedziała że byłoby jej przykro z powodu braku zegarmistrzów, bo to taki szlachetny zawód.
To, że robię te zegarki w drewnie, nadaje im szlachetności. Używam dębu, bo w Polsce jest on mocno zakorzeniony w kulturze. Jest trudny w obróbce, ale efekt końcowy jest niesamowity. Przez wiele lat Michał Napierała wypracował 52 złożone procedury, dopiero po starannym zrealizowaniu każdej z nich drewniany zegarek jest gotowy. Nie było to łatwe zadanie […]